Panierowane boczniaki.

Boczniaki umyć. Przygotować panierkę z jajek, do których dodajemy przyprawy: sól albo przyprawa uniwersalna, majeranek, lubczyk, pieprz. Panierować w jajku i bułce tartej dwukrotnie. Smażyć na złoty kolor na wolnym ogniu. Wykładać na papierowy ręcznik aby osączyć z tłuszczu.
Jaja można zastąpić mlekiem sojowym.

Pieczone młode ziemniaczki.

Ziemniaki oskrobać, wymyć dokładnie i ugotować do momentu, aż nóż będzie się dało wbić w ziemniak.
Odcedzić, ostrym nożem ponacinać w poprzek, ale tak, aby ziemniak się nie rozpadł. Pędzelkiem posmarować oliwą. Posypać grubą solą, pieprzem, ziołami typu tymianek czy rozmaryn, może być też lubczyk albo inne ulubione i ostrą papryką.

Piec w piekarniku w temperaturze 180 stopni aż się przyrumienią.

Frytki z batatów.

Bataty obrać cienko i pokroić w paski. Ułożyć w naczyniu do pieczenia. Pokropić oliwą, posypać solą i pieprzem, pasuje też papryka. Wymieszać ręką, aby oliwa i przyprawy oblepiły frytki równomiernie. Piec w temperaturze około 200 stopni aż będą miękkie.

Pomysł na obiad.

Młode ziemniaczki z wody posypane posiekaną natką, szparagi z wody, papryka pieczona, również pieczone: cukinia i bakłażan, sałatka z fasolki "mamut" (tu przepis: http://kuchniabjm.blogspot.com/2013/04/saatka-do-obiadu.html) , fasolka "mamut" z dodatkiem harissy. I tyle, a takie smaczne. :)