Bułkę skropić oliwą, położyć plasterki mozzarelli i posypać przyprawą na bazie suszonych pomidorów. Jak jestem we Włoszech, zawsze zaopatruję się w dużą ilość u lokalnych producentów. U nas w sklepach najbardziej zbliżona jest dostępna w słoiczkach firmy Kamis:
Potem na chwilkę do mikrofalówki albo do piekarnika i ciepłe kanapeczki gotowe.
Polecam również zapiekane cukinie. Obrać cukinie, pokroić w plasterki. Na blasze (ja wykładam papierem do pieczenia, bo nie lubię szorowania przypalonych garów) układać warstwami cukinię i mozzarellę (też w plasterkach). Każdą warstwę skropić oliwą i trochę posolić i popieprzyć. Posypać przyprawą z pomidorów.
Wstawić do piekarnika, w temp. 180 stopni piec ze 20 minut i gotowe. Pyszne z czosnkową bagietką albo jako dodatek do innych dań.
Ech, rozmarzyłam się.....
Dlatego na koniec fotka z mojej ukochanej Italii:
Na pozór niepozorne zdjęcie, ale dla mnie ma szczególne znaczenie:
widok na Capri z okna hoteliku na przedmieściach Sorrento o świcie:
Południowe Włochy to moja wielka miłość. :)
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz